Zmiany na parterze, przestawiamy ścianki
Jako, że pomieszczenia na poddaszu już mamy wstępnie ustalone to wzięliśmy się za ustalanie parteru. Na chwilkę obecną wyszło coś takiego:
Jako, że pomieszczenia na poddaszu już mamy wstępnie ustalone to wzięliśmy się za ustalanie parteru. Na chwilkę obecną wyszło coś takiego:
Jak tylko wkońcu mrozy nas opuszczą planujemy ruszyć ze stawianiem ścianek działowych. Poniżej nasza propozycja zmian.
- W łazience ścianka została wyprostowana, kosztem wnęki w pokoju przez co powiększyła się powierzchnia łazienki.
- 2 pokoje zostały połączone w jeden. W razie potrzeby zawsze można postawić scianke GK i mamy spowrotem 2 pozostanie tylko problem wykucia drzwi :( Ale jako że na chwile obecną nie potrzebujemy tyle pokoi to chcemy zrobić sypialnie + jeden pokój gościnny.
Pustaki na podłodze już porozstawiane i nawet nie wygląda to tragicznie :)
Wszystko pięknie się układa ale powoli wychodzą małe wpadki np. okna dachowe, są piękne i funkcjonalne ale co z tego jak będą trudne w obsłudze :( Niestety ale Velux ma klamke zamontowaną na górze okna w przeciwieństwie do Fakro co przy tym rozmiarze okna i ściance kolankowej podniesionej o wysokość pustaka utrudnia obsługę. Tzn. klamka jest za wysoko dla przeciętnego użytkownika.
Zobaczymy jak to będzie wyglądać jak przyjdzie wylewka. Jak nadal lipa to pozostanie mała drabinka albo taborecik ;]
Okienka dochowe, troszku inaczej niż w projekcie.
Od lewej łazienka, łazienka, garderoba
Kolejne okienka dachowe. Też zienione
Od lewej pokój tutaj w projekcie są bliźniacze okan, poprzesuwałem je aby bardziej doświetlić pomieszczenie. A kolejne to 2 okno w łazience.
Wyłaz dachowy został przeniesiony z łazienki na stryszek. Przynajmniej kominiarz nie będzie mi się tam kręcił a dotego doświetli strych.
No i widoczek z drogi
początki docieplania poddasza, kto mówił że nie każda wełna gryzie !@#!@#
Okien niema ale grunt, że z komina się kopci ;]